Pora na przedstawienie naszego tarasu na którym mamy deski modrzewiowe.
Nasz taras o wymiarach 5m na 2.7m ułożony samodzielnie z desek powstałych z modrzewia europejskiego.
Zdecydowaliśmy
się na naturalne drewno a nie deskę z kompozytu, z miłości do drewna. Nie ma to
jak latem czuć tą naturalność ... niestety minusem tej sytuacji może
okazać się to z czym spotkaliśmy się my: kilka z naszych desek było nie równych
i wymagało podcięcia.
Czas
wykonania tarasu to dwa dni przy czym wykonywała go jedna osoba w czasie wolnym
:)
Jedyny
poniesiony koszt to deski i legary, które łącznie z deskami (sosnowymi) na
elewacje wyniosły nas 1600 zł.
Zaimpregnowane
w tartaku legary (również modrzewiowe), o wysokości 7 cm położone zostały na
folię, a całość tarasu ma delikatny około 1 cm skos, aby woda mogła
swobodnie spływać. Legary w trzech miejscach przytwierdzone zostały do
betonowego podłoża tarasu. Całe miejsce przeznaczone na taras ma normalny
fundament i zostało wylane betonem. Wysokość legarów trzeba wcześniej dokładnie
obliczyć, nasza deska miała 3
cm grubości, odstęp między betonowym podłożem a wejściem
na taras 10cm stąd znana grubość legarów, grunt to znać wcześniej grubość
deski! :)
Opinie
co do impregnacji są różne, niektórzy piszą o olejowaniu inni o olejowaniu na
położony już impregnat my położyliśmy sam impregnat. Kupiony w markecie
budowlanym impregnat położyłam 4 razy, wolałam dobrze zabezpieczyć go przed
zimą. Po roku na ten impregnat położyłam olej.. i właśnie olej jest idealny do płaskich powierzchni tarasowych. Już na schodach które robiliśmy później na deski kładłam tylko olej.
Po
pierwszej zimie, wiem że deski nie zmieniły koloru, kształtu - słowem są jak w
sierpniu kiedy je kładliśmy!
Zerknijcie co wybieramy na tarasy najczęściej
Wszystkie drewniane elementy naszej elewacji znajdujące się w
pionie malowane były impregnatem DREWNOCHRON w kolorze TIK, chciałam uzyskać
identyczny kolor na poziomych powierzchniach i wybierając olej w tym samym
kolorze, sama nie zdawałam sobie sprawy że te kolory tak idealnie zgrają się ze
sobą. Nie ma żadnej różnicy.
OLEJOWANIE
Podłoże musi być czyste, jeśli są na nim złuszczenia należy
je usunąć, przed samym olejowaniem musimy upewnić się że powierzchnia jest
czysta i sucha. Preparat nakłada się dwukrotnie za pomocą pędzla. Pędzel musi
być duży najlepiej o szerokości naszej deski.
Po 15-20 minutach usuwałam nadmiar oleju za pomocą
bawełnianej szmatki przecierając drewno wzdłuż słojów. Po przetarciu
powierzchnia powinna być jednolita, gładka i bez tłustych plam. Drugą warstwę
nakładałam po upływie co najmniej 24 godzin. Ważną rzeczą jest używanie tarasu
po olejowaniu, można to robić dopiero po około dwóch dniach, a samo olejowanie
nie powinno odbywać się na mocno nagrzanych deskach.
Na zdjęciu dokładnie widać starą warstwę oleju położoną ponad
rok temu. Wybrałam gotowy kolor produktu, ponieważ mieszając swój własny nie
miałabym pewności że po raz kolejny ( np. za rok) uda mi się osiągnąć ten sam
efekt.
Olejowanie to najlepszy sposób na zabezpieczenie tarasu,
nasze modrzewiowe deski zmieniły kolor na taki jak chciałam. Wcześniej
wykonałam małe testy, wszystkie kolory po nałożeniu na świeżą deskę wyglądały
identycznie jak przedstawia to producent.
Moje rada dla Was… czytajcie etykiety, dokładnie od początku
do końca dobierajcie produkt idealny dla Waszego drewna, dla miejsca w którym
jest zastosowane. To że produkt polecają np. znajomi nie oznacza że będzie on
idealny do wszystkiego.
Jeżeli położycie drewniane deski, które nie
zostaną odpowiednio zaimpregnowane po około dwóch latach zmiany jakie zajdą w
drewnie mogą być nie odwracalne.
Super blog!
OdpowiedzUsuńdziękujemy :)
UsuńBlog pełen inspiracji �� Piękny taras �� Gdzie Państwo kupili deski na taras?
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) deski z tartaku :)
Usuńte deski na taras z tartaku były już z takimi drapaniami ?""
OdpowiedzUsuńtaki wzór wybrałam z tartaku
Usuńale super :) my tez robimy dużo sami i planujemy ułożyć taki właśnie taras sami, niestety dechy strasznie drogie...w jakich okolicach kupowaliście deski ?
OdpowiedzUsuńdeski kupowane w lokalnej stolarni, teraz jest promocja na modrzew syberyjski w brocomanie
Usuńbricomanie*
UsuńJesteście niesamowici! Świetna robota!
OdpowiedzUsuńdzieki :)
UsuńJeśli chodzi o taras dobrze sprawdzają się deski plastikowe, przetestowałam i polecam :)
OdpowiedzUsuńdobrze sprawują się teraz a za 10 lat ? :)
UsuńŚwietnie, zwłaszcza aranżacja zimowa....eh, święta już niebawem :) Super!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ładnie położone deseczki :)
OdpowiedzUsuńA co powiesz na faus podłogi ? Pasują zarówno do domu jak i na taras. Zauważyłem także, że jako jedyne pod wpływem wody się nie wyginają.
OdpowiedzUsuńniestety nie znam tego produktu - Monika
UsuńBardzo ładny taras 😉 wiesz może czy taki deski sprawdziłyby się na tarasie bez zadaszenia???
OdpowiedzUsuńczęść naszego tarasu nie jest zadaszona ( schody ) drewno sprawdza się tam tak samo.. zresztą ten zadaszony teraz też ciągle jest mokry :D - Monika
Usuńco a co zrobić z bokiem tarasu?na zdjęciach zostały gołe bloczki betonowe.jest na to sposób?podobno deską nie można podejść do ziemi
OdpowiedzUsuńmamy to wykończone tynkiem mozaikowym - Monika
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńModrzew, ale... lepiej syberyjski. My planujemy taras właśnie z takiej deski. Sąsiedzi zrobili i z tego i z tego i mamy porównanie. Niestety europejski mocno się już po roku powyginał. Chłopaki pomogli sąsiadowi w doprowadzeniu tego do normalności, ale to jednak słabe rozwiązanie na nasze warunki atmosferyczne. Syberyjski jest trwalszy. Niemniej zgadzam się, że nie ma to jak drewniany taras :D
OdpowiedzUsuńnasz europejski ma ponad dwa lata i nie jest powyginany a na syberyjski nie było nas stać :)
UsuńŚwietnie prezentujący się taras, który z pewnością ma o wiele lepszy wygląd niż kostka brukowa. Ciekawe jednak jak z wytrzymałością takiego rozwiązania. Myślę, że w przypadku kostki wynik będzie trochę lepszy. Tak czy siak wyszło bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńświetny wpis, też przepadam za drewnem i taras drewniany marzy mi się po nocach.... :D wygląda pięknie, będę zaglądać do was częściej
OdpowiedzUsuńMyślałam o tarasie z płytek, ewentualnie z kostki, ale przeglądając posty widzę, że jednak drewno prezentuje się najlepiej. Nawet podniszczone będzie miało wyjątkowy charakter. Taras to nasza inwestycja na ten sezon. Myślimy o nim już od kilku lat i w końcu zrealizujemy plany. Dwa dni temu przyszła do nas markiza z perfecta, więc już nie ma wymówek, musi być reszta!
OdpowiedzUsuńPytanie od laika: czy deski tarasowe i elewacyjne byly malowane/impregnowane calosciowo (strona widoczna, spod i boki) czy tylko ta strona widoczna?
OdpowiedzUsuńz obu stron :)
UsuńJaką folie położyliście pod legary? W jaki sposób legary były mocowane do betonowego podłoża, a deski do legarów?
OdpowiedzUsuńmocowane wkrętami do betonu a folia... nie pamiętam już
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper blog
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
OdpowiedzUsuńmam pytanie jak wyglada taki taras po kilku latach? czy modrzew europejski bardzo pokrywa sie patyna?
OdpowiedzUsuńodsyłam na nasz instagram tam masa świeżych zdjęć
Usuń