Drewniane podkładki wyszły
spontanicznie :) jak większość naszych prac.
Chciałam przetestować lakier
jachtowy Drewnochron który kupiłam do pomalowania starej ławki.
Testy musiały się na czymś odbyć,
sprawdzenie trwałości koloru, malowania czy zapachu.
Lakier którym będę malowała ławkę
wybrałam ponieważ: tworzy trwałą elastyczną powłokę pracującą z drewnem, jest
odporny na działanie wody oraz na działanie promieni UV ma całkowicie bezbarwny
kolor ( pomimo iż po otworzeniu puszki widzimy że jest lekko fioletowy,
istnieje cała gama kolorów do wyboru)Lakier to doskonała ochrona przed
zmiennymi warunkami atmosferycznymi.
Wyszła z tego super przydatna w domu
rzecz.
Modrzew musiał być ścięty... nie
chciałam, broniłam ale musiał.. chorował ..
Z pnia wycięłam piła trzy plastry.
Plan na wykonanie jest bardzo prosty.
- wyrzynarką ( lub scyzorykiem) trzeba
pozbyć się kory.
- szlifierka ( lub papierem ściernym )
zeszlifować drzewo do gładkiego
- pomalować
Niżej po dwa zdania na temat każdej
czynności.
Wyrzynarką odcinam korę. Wiem, że na niektórych blogach znajdziecie takie podkładki razem z korą. Ja chciałam zrobić to raz a porządnie żeby nic z nich nie odskakiwało mi w kuchni... efekt nie jest może tak ciekawy jak z korą ale mam czysty i pasujący do kuchni produkt.
Szlifowanie. Po tej czynności widać jak piękny jest modrzew.
Malowanie - wybrałam lakier jachtowy.
Zachęcił mnie opis na stronie producenta: Lakier przeznaczony jest do
ochronnego i dekoracyjnego malowania przedmiotów drewnianych i drewnopochodnych
eksploatowanych na zewnątrz i wewnątrz pomieszczeń takich jak: drewniany
osprzęt jachtów, altany, balustrady, bramy, domki letniskowe, drzwi, okna,
meble ogrodowe, boazerie i inne elementy mogące mieć okresowy kontakt z wodą.
Malowałam nakładając lakier zgodnie z usłojeniem drewna, nałożyłam
dwie warstwy lakieru w odstępie około 20 godzin.
na zdjęciu: malowanie - pierwszy krążek bez lakieru, drugi z
jedną warstwą trzeci już z dwiema. Sam lakier nakłada się bardzo fajnie i
szybko. Jest gęsty i co najważniejsze w ogóle nie ma zapachu.
Czy ten lakier wytrzymuje kontakt z gorącym kubkiem? Większość lakierów akrylowych niestety się klei do gorących naczyń.
OdpowiedzUsuńmam na nim dzbanek na wodę, który uzupełniam wrzątkiem. nie widziałam żeby się kleił.
UsuńSuper sprawa! Nie wpadłabym na coś takiego.
OdpowiedzUsuń