Panele fotowoltaiczne, a raczej
ich część założyliśmy w marcu w pierwszych dniach pandemii. Wspominam o tym
ponieważ to właśnie przez pandemię wymiana licznika na dwukierunkowy trwała
tyle ile okres od studniówki do matury… równe sto dni! Ciągle słyszeliśmy od
PGE że Chiny stoją i nie ma części od liczników. Ten który ostatecznie mamy
pochodzi ponoć z Litwy.
Do rzeczy – na panelach nie znamy
się na tyle by polecać konkretny model dlatego nie będziemy nawijać na uszy
makaronu i napiszemy Wam po prostu co mamy u siebie!
Początkowa instalacja w marcu do
3,2 kWh – założyliśmy tyle paneli bo na tyle nas było stać i gdybyśmy wiedzieli
że już po pół roku będzie kłopot ze znalezieniem identycznych paneli pewnie w
spokoju byśmy powoli zbierali pieniądze na docelową wielkość. No ale nikt nie
jest mądry jak robi coś pierwszy raz! Po pół roku okazało się że wymiary paneli
są różne – 1 cm szersze, 2 cm wyższe itd. itd. ale na szczęście firma która
montowała nam panele stanęła na wysokości zadania i znalazła identyczne.
W lipcu po dopełnieniu
odpowiednich formalności złożyliśmy dokumenty starając się o dofinansowanie 5
tys zł. Po dwóch miesiącach pieniądze wpłynęły na konto. Nikt do nas nie
dzwonił, nie pisał że coś zostało źle dopełnione a pieniądze naprawdę szybko
wróciły… i wtedy też udało nam się dozbierać funduszy na powiększenie
instalacji do wielkości ostatecznej czyli 5,9 kWh. Początkowo mieliśmy w marcu
10 paneli w styczniu 2021 r. dołożyliśmy pozostałe 8.
Niestety… panowie musieli zdjąć
stare panele aby położyć nowe bo w innym przypadku po prostu się nie mieściły
na naszym domu. Wszystko trzeba było przesunąć o kilkanaście cm. Tak to jest
jak działa się na raty jak w naszym przypadku.
Pozostawiam Wam zdjęcia mocowań
paneli do naszej blachy na rąbek bo już od marca było o to sporo pytań.
PIERWSZE PODUMOWANIA
Uwaga! Podsumowania dotyczą paneli z mocą
3,2 kWh
LIPIEC 2020 R.
Był pierwszym pełnym miesiącem w którym działały
nasze panele. Wyprodukowaliśmy 492 kWh, a nasze dzienne zużycie wynosi
około5kWh. Najwięcej w ciągu dnia
produkujemy 22kWh, a podczas dnia pochmurnego ok 3,4kWh.
SIERPIEŃ 2020 R.
Za nami drugi pełny miesiąc kiedy czerpiemy prąd z własnych paneli. Jak widać
na wykresie poniżej już w sierpniu były dwa dni kiedy wyprodukowaliśmy mniej
niż zużywamy. Najgorszym dniem był ten zaznaczony z produkcją zaledwie 2,55kWh,
zobaczycie niżej co przyniesie pochmurny grudzień. Całkowita nadwyżka za
sierpień to ok 270kWh.
WRZESIEN 2020 R.
Wrzesień z kilkunastoma słonecznymi dniami wcale nie był zły!
Wynik 393kWh to całkiem dobry wynik, który przeliczając na dzienne zużycie 5kWh
daje nam prąd na 78 dni. Wrzesień to czas kiedy zakupiliśmy grzałki do
kaloryferów, więc dzienne zużycie prądu wzrośnie!
LISTOPAD 2020 R.
Pierwszy zimowy miesiąc. Bywało lepiej lub gorzej … od dziennego wyniku 10kWh
do zaznaczonego na wykresie dnia kiedy spadł śnieg i wyprodukowaliśmy zero…
Grudzień to ciekawy miesiąc ale jedynie do analizy. Nie całe 60kWh wyprodukowanych w 30 dni to nic szczególnego, aż strach pomyśleć że nadal jesteśmy przed pierwszym rozliczeniem z PGE i po kilku miesiącach korzystania z grzałek w kaloryferach.
PODSUMOWANIE PÓŁROCZA
Wyprodukowaliśmy 1,92MWh co daje szacunkową wartość produkcji
ok 801 zł. Czyli zakładając że zużywamy dziennie 5kWh to na omawiane 184 dni
potrzebujemy 920kWh. Wyliczając średnią dzienną produkcji z tego co mamy w
aplikacji na telefonie: średnia dzienna produkcja wyniosła 10kWh. Czyli dwa razy tyle ile potrzebujemy, sytuacja
i zapotrzebowanie na pewno ulegną zmianie ponieważ zimą korzystaliśmy z grzałek w
kaloryferach a latem dojdzie pompa ciepła do basenu, a ten potwór to będzie
potrzebował sporo!
GRZAŁKI DO KALORYFERÓW
We wrześniu cztery grzałki do kaloryferów. Jedną łazienkową i trzy do grzejników pokojowych. Cena jednej grzałki to 200 zł, zakupiliśmy je aby wykorzystać produkowany z paneli prąd. Zależy nam aby jak najdłużej nie rozpalać w piecu. Nigdy nie ukrywaliśmy, że budując się nie mieliśmy takich finansów aby zainwestować w pompę ciepła, nie chcemy jednak psuć środowiska więc staramy się jak najrzadziej palić w piecu.
Do grzałek podłączyliśmy gniazdka WiFi, więc załączanie ich odbywa się za pomocą smartfona. Przy takim sposobie grzania zasilanie musi być zakręcone a odpływ odkręcony. W grzałce wbudowany jest termostat, więc łatwo można dopasować sobie moc grzania.
Jak sprawdzają się grzałki? Przy takiej zimie jaką mamy SUPER! Grzałki jak wspomnieliśmy zsynchronizowane są z telefonem i programem supla, ustawiliśmy ich automatyczne włączanie gdy temperatura w domu spanie poniżej 21°C gdy rozpalamy w piecu grzałki są wyłączone. Dodatkowo włączanie grzałek zostało zaprogramowane w harmonogramie. Mają one działać gdy temperatura spadnie poniżej 21°C ale tylko pomiędzy godzinami 5.00-9.00 i od 16.00 do 22.00.
Gdy jest więcej niż 21°C a jest nam zimno możemy je włączyć jednym kliknięciem.
PODSUMOWUJĄC
Nasz dom ma lekko ponad 80m2 powierzchni użytkowej, mamy 18 paneli firmy Q-Cells o łącznej mocy 5,9kWh i oczywiście kiedyś chcemy stać się posiadaczami pompy ciepła. Koszt naszej inwestycji to łącznie 24 tysiące. Z programu dotacji otrzymaliśmy 5 tys zwrotu. Nasza gmina nie posiada żadnych programów pomocowych do wymiany źródła ciepła czy też do montażu paneli więc trochę czasu zeszło się nam z nazbieraniem funduszy… być może kiedyś kupimy tez pompę ciepła, a póki co często naszym jednym źródłem ogrzewania są grzałki umieszczone w kaloryferze.
CZY TO SIĘ OPŁACA?
Na to pytanie każdy musi
odpowiedzieć sobie sam. Latem kiedy podłączymy pompę ciepła do basenu, zimą kiedy będziemy używać grzałek w kaloryferze – będzie się opłacało!
Jeśli kiedyś podłączymy pompę
ciepła i (marzenia) piec do sauny – będzie się opłacało jeszcze bardziej!
Tyle od nas! Następne
podsumowanie po pół roku korzystania z paneli 5,9kWh!
Znajdź swojego sprzedawcę paneli i zobacz czy ta inwestycja się opłaci! Wycena dostępna będzie w ciągu kilkunastu minut. Pamiętajcie, że zapytania bez danych kontaktowych nie zostaną zrealizowane.
Hej. Czy panele na dachu są od strony południowej? Pozdrawiam Mariusz
OdpowiedzUsuńtak
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńJa mam pytanie jakiej mocy są grzałki w kaloryferach i jak wychodzi nimi ogrzewanie?
Pozdrawiam
grzałki mają moc 1200w, a jak wychodzi ogrzewanie na to pytanie odpowiedz częściowo jest w wykresach :)
Usuńgrzejniki nagrzewają się szybko ale kosztowo jesteśmy przed pierwszym rachunkiem
Witam, jaka firma montowała Państwu fotowoltaikę?
OdpowiedzUsuńekosed
UsuńJaki dokładnie jest azymut/kierunek ustawienia Państwa Paneli ?
OdpowiedzUsuńpołudnie
UsuńJest jeszcze ulga termomodernizacyjna, z której mogą skorzystać posiadacze instalacji fotowoltaicznej. Odliczenie kosztów poniesionych na instalację od podatku. Jest to dodatkowa pomoc finansowa. Wasza instalacja to 5,9 kW, czyli 5900 kWh :)
OdpowiedzUsuń