Klarta Forste 4
Oczyszczacz powietrza z jonizacją plazmową
Spośród znajomych posiadających w domu oczyszczacze powietrza spora część kupiła je gdy w domu pojawił się mały stworek zwany bombelkiem. I tak też było w naszym przypadku. We wrześniu bombelek w grudniu oczyszczacz a teraz na wiosnę decyzja, że oprócz małego słodkiego pokoiku na poddaszu chcemy też zadbać o powietrze w salonie. Zbiegło się to ze współpracą z marką Klarta i tak właśnie trafił do nas najnowszy oczyszczacz Klarta Forste 4.
Zdecydowaliśmy się na złoty kolor i
uważamy, że wybór koloru jest ogromnym plusem. Producent daje nam wybór, a do
wyboru jest aż pięć wersji kolorystycznych. Wybieramy złoto bo w salonie mamy
złote dodatki… od oświetlenia po małe detale np. uchwyty w komodzie.
Uważamy, że kolor robi dobrą robotę bo
pod ścianą nie stoi wielkie białe pudło a zgrabny sprzęt, który komponuje się z
wystrojem. Fajny jest też wygląd oczyszczacza! Większość jakie widzieliśmy jest
jednak okrągła, taki okrągły mamy też właśnie na piętrze. Ten kwadratowy lepiej
jest ustawić tak aby miał przewiew i jednocześnie nie zajmował dużo miejsca.
Zacznijmy od początku!
Jaki jest oczyszczacz i jakie ma
funkcje? Oczyszcza! Podłączając go w salonie w kotłowni chodził piec i
startujemy z poziomu ok 60 P.M2,5 co odpowiada czystości powietrza na zewnątrz.
Specjalnie sprawdzamy w internecie jaka jest czystość podawana najbliżej
miejsca naszego zamieszkania. Czy to dużo tak? Jest to jakość powietrza
uznawana jako średnia.
Skoro oczyszczacz trafił w nasze ręce po
to by go przetestować, czekamy aż w trybie turbo powietrze w salonie oczyści
się i zajmuje to około 30 min, na wyświetlaczu pokazuje się magiczna 5! To
malutko zwłaszcza, że oczyszczacz działa do 40m2 a tyle około ma salon… z tym,
że jest to jednak pomieszczenie połączone przez klatkę schodową z górą domu.
Zanieczyszczenia
powietrza nie widać, dlatego robimy dym żeby sprawdzić jak pogorszy się jakość
powietrza jeśli dym pojawi się w pokoju. Rozpalamy kartkę papieru… po kilu
minutach zamieszczenie skacze do około 300! Okna są zamknięte włączamy tryb
turbo i czekamy aż oczyszczacz zbije jakość powietrza do tej nadającej się do
życia. Mija pół godziny i ponownie wyświetlacz wskazuje normę nadającą się do
życia.
Ponieważ
mamy w domu dwa oczyszczacze, ustawiamy je w jednym pomieszczeniu i patrzymy na wyświetlacze. Oba wskazują inną
wilgotność, inną temperaturę i inne poziomy zanieczyszczenia. Tego zdjęcia ze
względu na konkurencyjną markę nie umieścimy. Musicie zaufać.
Do
oczyszczacza dostępna jest dedykowana aplikacja w której jak widzicie zmieniać
możemy jego ustawienia. Mamy do wyboru kilka opcji prędkości i kilka trybów.
Dla nas ważne było to aby w trybie nocnym oczyszczacz był cichy i taki jest!
Jest właściwie niesłyszalny w trybie nocnym wyłącza się też wyświetlacz więc
nic nie przeszkadza nam w śnie.
Plusy
tego oczyszczacza?
- bardzo duży wybór trybów działania
- prosta do obsługi aplikacja
- cichy tryb nocny
- schludny wygląd
Tekst
powstał przy współpracy marki Klarta
https://klarta.pl/oczyszczacze-powietrza/klarta-forste-4/
Jak Ci się sprawdza, szukam opii :) Wyglada bardzo dobrze
OdpowiedzUsuń